Przejdź do głównej zawartości

Czy dzielić budżet na projekty dzielnicowe i ogólnomiejskie?

W skrócie: Większe miasta mogą przeprowadzać oddzielne wybory w każdej dzielnicy (z budżetem ustalonym dla tej dzielnicy), albo przeprowadzać pojedyncze wybory ze wspólną pulą środków na projekty z wszystkich dzielnic. Omawiamy zalety i wady każdego z tych podejść.

Większe miasta najczęściej dzielą pulę środków dostępnych w ramach budżetu obywatelskigo pomiędzy dzielnice. W każdej dzielnicy przeprowadzają niezależne wybory, dotyczące projektów zgłoszonych w ramach tej dzielnicy. Zazwyczaj każdy mieszkaniec może głosować na projekty z tylko jednej dzielnicy. Niektóre miasta dodatkowo przeprowadzają wybory obejmujące projekty ogólnomiejskie (projekty, które nie są związane z żadną konkretną dzielnicą). W takim przypadku, wyborcy mogą głosować dwukrotnie: raz na projekty ze swojej dzielnicy, a raz na projekty ogólnomiejskie.

Inne podejście to pojedyncze wybory ze wspólną pulą środków dla wszystkich dzielnic. Wtedy wyborca może głosować na dowolne projekty. Przy zastosowaniu standardowej metody głosowania (która wybiera projekty z najwyższą liczbą głosów), niektóre dzielnice (zwłaszcza te z mniejszą liczbą mieszkańców) otrzymywałyby zbyt małą ilość środków. Efekt ten nie występuje jednak przy zastosowaniu metody równych udziałów.

Poniżej porównujemy te dwa podejścia. Oba mają zalety: przeprowadzenie osobnych wyborów dla każdej dzielnicy gwarantuje, że określona kwota zostanie przeznaczona na projekty każdej z dzielnic. Może to również ułatwić głosowanie (ponieważ jest mniej projektów do wyboru). Z drugiej strony, przeprowadzenie pojedynczych wyborów w całym mieście pozwala wyborcom głosować na projekty z różnych dzielnic, umożliwiając im lepsze wyrażanie swoich preferencji. Ponadto, metoda liczenia głosów może optymalnie zdecydować jaką część budżetu przeznaczyć na projekty ogólnomiejskie, a jaką na projekty dzielnicowe, co zazwyczaj prowadzi do znacząco lepszych wyników wyborów.

Osobne wybory dla każdej dzielnicy

Zaczniemy od rozważenia przypadku, gdy wybory mają następującą strukturę:

  • ustalany jest stały budżet dla każdej dzielnicy,
  • każdy projekt jest przypisany do jednej dzielnicy,
  • decyzja o tym, które projekty wygrywają w danej dzielnicy nie zależy od tego, co dzieje się w innych dzielnicach.

Zazwyczaj wyborcy mogą głosować tylko na projekty ze swojej dzielnicy (czasami z dwóch wybranych przez siebie dzielnic). Zwykle organizowane się również osobne wybory dla projektów ogólnomiejskich, podobnie z osobnym ustalonym budżetem. W przypadku wyborów o takiej strukturze możemy stosować metodę równych udziałów.

Zalety

Każda dzielnica ma zagwarantowaną kwotę, która trafi na projekty z tej dzielnicy

Przy wstępnym podziale budżetu pomiędzy dzielnice, miasto może dokładnie zdecydować, ile środków zostanie wydanych na projekty z poszczególnych dzielnic. Oznacza to, że nawet małe dzielnice jak również te o niskiej frekwencji wyborczej otrzymają odpowiednią pulę środków (nawet jeśli projekty z tych dzielnic uzyskają niewielką liczbę głosów).

Wstępny podział budżetu może być konieczny w miastach, w których dzielnice są niezależnie zarządzane, a budżet każdej dzielnicy jest (częściowo) finansowany ze środków przysługujących samorządowi dzielnicy, a nie przez samorząd miasta.

Prostota głosowania

W większości miast stosujących odgórny podział środków na dzielnice, wyborcy mogą głosować tylko na projekty ze swoich dzielnic. Nie muszą oni zatem przeglądać opisów projektów z innych dzielnic. To upraszcza proces głosowania.

Wady

Wyborcy nie mogą głosować na projekty spoza swojej dzielnicy

Przy takiej strukturze wyborów mieszkańcy mogą najczęściej głosować tylko na projekty ze swojej dzielnicy. Wyborcy mogą jednak mieć silne preferencje odnośnie projektów z innych dzielnic. Dzieje się tak gdy mieszkają oni blisko granicy dwóch dzielnic, gdy ich dzieci chodzą do szkół w innych dzielnicach, lub gdy oni sami pracują w jeszcze innej części miasta. Ponieważ wyborcy nie mogą głosować na projekty z innych dzielnic, projekty dzielnicowe, które byłyby atrakcyjne dla mieszkańców z całego miasta mogą nie zostać sfinansowane. Tym samym może to prowadzić do obiektywnie gorszych wyników.

Ponadto wyborcy mogą czuć się sfrustrowani nie mogąc głosować na projekty, na których im zależy, tylko dlatego, że mieszkają w innej dzielnicy.

Nieoptymalny podział środków pomiędzy projekty ogólnomiejskie a projekty dzielnicowe

Niektóre miasta, które decydują się na odgórny podział budżet pomiędzy dzielnice, przeprowadzają dodatkowo osobne wybory dotyczące projektów ogólnomiejskich. Są to projekty, które nie są związane z żadną konkretną dzielnicą, lub takie, które mogą być potencjalnie atrakcyjne dla mieszkańców z kilku dzielnic. Miasta te wydzielają osobną pulę na projekty ogólnomiejskie; wyborcy mogą wtedy głosować dwukrotnie: raz w swojej dzielnicy, a drugi raz na projekty ogólnomiejskie.

Podstawowy problem wynikający z takiego odgórnego podziału środków jest następujący. Mieszkańcy niektórych dzielnic mogą nie popierać projektów, które zostały zaproponowane w ich dzielnicy. Mogą popierać jedynie projekty ogólnomiejskie. Ponieważ budżet jest z góry podzielony na wydatki dzielnicowe i ogólnomiejskie, system głosowania nie może wziąć pod uwagę tych preferencji. W ten sposób miasto wyda dużo środków na stosunkowo mało popularne projekty dzielnicowe, a zbyt mało na popularne projekty ogólnomiejskie.

Przykład

W 2021 roku w wyborach w ramach budżetu obywatelskiego w Warszawie zostały zgłoszone 2 projekty dotyczące tej samej ulicy: (A) nowe nasadzenia wzdłuż ul. Modlińskiej (projekt ogólnomiejski), oraz (B) remont chodnika wzdłuż ulicy Modlińskiej (projekt dzielnicowy w dzielnicy Białołęka). Projekt A otrzymał sześć razy więcej głosów niż B (12 463 vs 1 932). Nawet wśród wyborców z Białołęki A był ponad dwukrotnie popularniejszy niż B (4 365 vs 1 932). Projekt A był tańszy (435 tys. vs 630 tys. zł). Mimo, że A był popularniejszy i tańszy od B, nie został on wybrany (jako projekt ogólnomiejski), podczas gdy B został wybrany.

Pojedyncze wybory dla całego miasta

Alternatywą jest przeprowadzenie pojedynczych wyborów obejmujących zarówno projekty ogólnomiejskie, jak i projekty dzielnicowe (ze wszystkich dzielnic). Wyborcy mogą głosować na każdy z projektów, niezależnie od tego, do której dzielnicy taki projekt przynależy. Nie jest to wskazane w przypadku stosowania standardowej metody liczenia głosów (która wybiera projekty z najwyższą liczbą głosów). Dzieje się tak dlatego, że projekty z większych dzielnic (o większej liczbie mieszkańców) będą zazwyczaj otrzymywały najwyższą liczbę głosów. Może to prowadzić do systematycznej dyskryminacji projektów z mniejszych dzielnic.

Metoda równych udziałów może być jednak stosowana w ten sposób. Metoda ta z założenia daje każdemu wyborcy prawo decydowania o równej część budżetu. Dlatego większe okręgi nie są uprzywilejowane w stosunku do mniejszych. Jednocześnie, metoda równych udziałów może zidentyfikować projekty, które są interesujące dla wielu wyborców z całego miasta i dzięki temu może prowadzić do lepszych rezultatów.

Zalety

Wyborcy mogą głosować na projekty spoza swojej dzielnicy

Ośrodki interesów gospodarczych i społecznych mieszkańców miast często obejmują kilka dzielnic. Mieszkańcy mieszkają w jednej dzielnicy, pracują w innej, spędzają wolny czas w jeszcze innej (np. w takiej, w której mieszkają ich rodziny lub przyjaciele). Ponadto, jeśli mieszkają blisko granicy dwóch dzielnic, to najprawdopodobniej będą również zainteresowani tym, co dzieje się w sąsiedniej dzielnicy. Jeśli przeprowadzimy pojedyncze wybory, wyborcy mogą wskazać swoje preferencje dotyczące projektów ze wszystkich dzielnic. Pozwala to zidentyfikować projekty, które mają szerokie poparcie społeczne, od wyborców z kilku dzielnic.

Metoda liczenia głosów może optymalnie zdecydować, ile środków wydać na projekty ogólnomiejskie

W przypadku odgórnego podziału środóków pomiędzy projekty dzielnicowe a ogólnomiejskie, planiści wyborczy muszą zdecydować, jaką część budżetu przeznaczyć na projekty ogólnomiejskie. Optymalna kwota wydatków na projekty ogólnomiejskie zależy jednak od preferencji wyborców oraz od tego, jak popularne są projekty ogólnomiejskie w porównaniu z projektami dzielnicowymi. Może się okazać, że niektóre z projektów ogólnomiejskich cieszą się bardzo dużym poparciem mieszkańców, ale nie mogą zostać sfinansowane, ponieważ na tę kategorię przeznaczono zbyt mało środków. Podobnie, niektóre projekty dzielnicowe mogą być bardzo popularne, ale nie można ich sfinansować, ponieważ zbyt dużo środków przeznaczono na projekty ogólnomiejskie.

W przypadku stosowania metody równych udziałów z pojedynczą pulą środków nie musimy decydować z góry, ile pieniędzy ma być przeznaczonych na projekty ogólnomiejskie. Zamiast tego możemy podjąć tę decyzję automatycznie, na podstawie głosów. W ten sposób metoda liczenia głosów może zdecydować o optymalnym podziale środków.

Metoda liczenia głosów może optymalnie podzielić środki pomiędzy dzielnice

Może okazać się, że wszystkie projekty zgłoszone w niektórych dzielnicach będą cieszyć się niskim poparciem. Mieszkańcy takich dzielnic woleliby zagłosować na projekty z innych (pobliskich) dzielnic lub na projekty ogólnomiejskie. Jeśli przeprowadzimy pojedyncze wybory, wyborcy mogą to zrobić. W takich przypadkach, metoda równych udziałów przeznaczy mniej środków na te mało popularne projekty. Zamiast tego sfinansowane zostaną lepsze projekty z sąsiednich dzielnic, lub projekty ogólnomiejskie. Zauważmy jednak, że dzięki temu wyborcy z tych dzielnic, w których były zgłoszone mało popularne projekty, będą odczuwać wyższe zadowolenie.

Natomiast, tak jak to widzieliśmy w powyższym przykładzie, przy odgórnym podziale budżetu środki mogą być wykorzystywanie nieefektywnie. Niektóre atrakcyjne i popularne projekty nie mogą być sfinansowane, ponieważ wstępny podział budżetu może nie być optymalny. Zamiast tego finansowane są obiektywnie słabsze projekty.

Wady

Wydatki w dzielnicach o znacząco niższej frekwencji mogą być niewielkie

Niektóre dzielnice mogą cechować się znacząco niższą frekwencją wyborczą. Ponieważ metoda równych udziałów zapewnia każdemu wyborcy taki sam wpływ na wynik wyborów, dzielnice z niższą frekwencją mogą odnotować niższe wydatki, niż by to sugerowała ich liczba mieszkańców. Rozwiązanie polegające na przeprowadzaniu pojedynczych wyborów dla całego miasta stanowi mechanizm regulujący, zachęcający mieszkańców dzielnic do uczestniczenia w wyborach. Z perspektywy mieszkańców niektórych dzielnic może to być jednak postrzegane jako niekorzystne. Poniżej omawiamy możliwy sposób rozwiązania tego problemu. Polega on na przyznaniu wyborcom z dzielnic o niższej frekwencji wyższej początkowej umownej kwoty.

Mapa ilustrująca frekwencję w różnych dzielnicach Warszawy

W wyborach w ramach budżetu obywatelskiego w Warszawie w 2022 roku frekwencja wahała się od 3,2% do 10%.

Zatem dzielnica o najwyższej frekwencji miałaby około 3 razy wyższy wpływ na wynik wyborów per mieszkaniec niż dzielnica o najniższej frekwencji.

W niektórych dzielnicach wydatki mogą być niewielkie. Dzieje się tak, gdy wyborcy preferują projekty ogólnomiejskie lub projekty zgłoszone w innych dzielnicach.

Przy okazji omawiania zalet przeprowadzania pojedynczych wyborów wspominaliśmy, że mniej środków byłaby wydawana w dzielnicach, w których większość projektów cieszy się małym zainteresowaniem. Środki zostaną wydane w innych dzielnicach lub na projekty ogólnomiejskie. Byłoby to zgodne z preferencjami wyborców. Może to być jednak również postrzegane jako niekorzystne, jeśli założymy, że dzielnicom (a nie mieszkańcom dzielnic) przysługują proporcjonalne części budżetu.

Głosowanie na projekty ze wszystkich dzielnic może wymagać od wyborców więcej wysiłku

Podczas przeprowadzania pojedynczych wyborów mieszkańcy mogą głosować na projekty ze wszystkich dzielnic. Mogą więc wybierać z potencjalnie bardzo długiuej listy propozycji, a konieczność przebrnięcia przez wszystkie z nich w celu podjęcia świadomej decyzji może wymagać sporego wysiłku. Ten problem może być jednak rozwiązany poprzez zaprojektowanie interfejsu głosowania tak, aby ułatwić wyborcom filtrowanie; na przykład poprzez filtrowanie według dzielnic i kategorii (przykładowo, „pokaż mi wszystkie projekty dotyczące parków w mojej dzielnicy").

Zróżnicowana frekwencja w zależności od dzielnicy

Metoda równych udziałów w pierwszym kroku przypisuje każdemu wyborcy taką samą umowną kwotę. Całkowita umowna kwota przypisana do dzielnicy jest zatem proporcjonalna do liczby wyborców z tej dzielnicy. Jeśli dzielnice cechują się zróżnicowaną frekwencją, to podział ten nie będzie proporcjonalny względem liczby mieszkańców.

Jeżeli takie zachowanie nie jest pożądane, to możemy dodatkowo dostosować metodę równych udziałów do różnych wskaźników frekwencji. Pierwszy krok metody równych udziałów będzie zatem wyglądał następująco. Najpierw oliczamy jaka część umownych środków powinna trafić do każdej dzielnicy (np. proporcjonalna do liczby ludności), a następnie dzielimy umowne środki z każdej dzielnicy po równo pomiędzy głosujących z tej właśnie dzielnicy. Przykładowo, jeśli Dzielnica 1 ma frekwencję 5%, a Dzielnica 2 ma frekwencję 10% (dwukrotnie wyższą), to każdemu wyborcy z Dzielnicy 1 zostałaby przyznana dwukrontnie wyższa umowna kwota niż wyborcy Dzielnicy 2.

Cechą takiego rozwiązania jest to, że dzielnice o niskiej frekwencji nie będą odnotowywać niższych wydatków. Warto jednak nadmienić, że takie dostosowanie metody równych udziałów nie musi być konieczne. Używanie metody w sposób najbardziej klasyczny ma również liczne zalety. Taki klasyczny wariant wprowadza dodatkową zachętę do uczestniczenia w wyborach. Wprowadza również zachętę dla lokalnych samorządów, aby te namawiały wyborców do głosowania. Ponadto, klasyczny wiariant metody jest bardziej zgodny z demokratyczną zasadą „jedna osoba, jeden głos".

Symulacje

Warszawa stosuje odgórny podział budżetu na projekty dzielnicowe i ogólnomiejskie. Korzystając z danych możemy zasymulować, jak zmieniłyby się wyniki wyborów, gdyby Warszawa zastosowała metodę równych udziałów. Możemy porównać wyniki dwóch omawianych tu podejść: przeprowadzania osobnych wyborów dla każdej dzielnicy oraz przeprowadzania pojedynczych wyborów ze wspólną pulą środków. W przypadku tego drugiego podejścia, dostosowaliśmy metodę do różnych wskaźników frekwencji.

Główny wniosek płynący z symulacji jest następujący: w przypadku pojedynczych wyborów ze wspólną pulą środków, znacznie większa część budżetu byłaby przeznaczana na projekty ogólnomiejskie (w porównaniu z częścią budżetu przeznaczaną przez miasto). W niektórych dzielnicach zjawisko to występuje na większą skalę niż w innych: znaczna część środków przeznaczonych dla takich dzielnic jest zamiast tego wydawana na projekty ogólnomiejskie. W tych dzielnicach jest to zgodne z preferencjami wyborców, którzy silniej popierają poszczególne projekty ogólnomiejskie.

Poniższe rysunki pokazują, jaka część budżetu dzielnicy faktycznie została przeznaczona na projekty dzielnicowe (zamiast na projekty ogólnomiejskie). Na diagramach tych nie pokazujemy środków przeznaczonych na projekty ogólnomiejskie. Gdy przeprowadzamy osobne wybory dla każdej dzielnicy (mapy po lewej stronie), wtedy część budżetu przeznaczona dla tej dzielnicy wynosi z założenia 100% (w praktyce 99%, ponieważ nie zawsze jesteśmy w stanie wykorzystać wszystkie środki). Przeprowadzając pojedyncze wybory ze wspólną pulą środków (mapy po środku), wydajemy większą część budżetu dzielnicy na projekty ogólnomiejskie.

Osobne pule dla dzielnic
Wspólna pula środków
Różnica